Z każdym dniem
Zamieniam się w cień
Cień człowieka
I cień życia
Cień nadziei
I cień bycią
Byty nasze są nam obce
Choć żyjemy nimi wciąż
Już nie czuje że wciąż żyje
Duszy niema już wśród mnie
Sama skóra
Sanę kości
Widać jeszcze ledwo co
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz